facebook

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Polska w drodze na mundial, zastąpi Kamerun?

                    

Polska w drodze na mundial, Mandzukić odchodzi z Bayernu, Kamerun niezadowolony z proponowanej premii, Lukaku walczy z czasem. Co jeszcze dzieje się w Brazylii na trzy dni przed rozpoczęciem piłkarskich mistrzostw świata? Pora na raport z mundialu.

Szydera z polskiej reprezentacji trwa w najlepsze. Wczoraj internet obiegło zdjęcie naszych kadrowiczów z ostatniego zgrupowania z podpisem: "Polacy w drodze do Brazylii na mistrzostwa świata!". Jedni twierdzą, że jest to Titanic, drudzy, że na statku brakuje sternika, a trzeci, że może i płyną, ale to może potrwać. Tak jeszcze z 12 lat.


Tymczasem już oficjalnie wiemy, że Mario Mandżukić opuszcza Bayern Monachium. Napastnik bawarskiego klubu w wywiadzie dla chorwackiego dziennika Sportske Novosti zdradził, że wraz z swoim agentem podjął decyzję w porozumieniu z władzami klubu o odejściu z Monachium. Snajper opuści klub podczas najbliższego okienka transferowego.

W tym samym wywiadzie napastnik podziękował wszystkim ludziom związanym z Bayernem za dwa lata owocnej pracy oraz kibicom za wsparcie. Stwierdził też, że nie pasuje do koncepcji trenera Guardioli i potrzebuje zmiany otoczenia. W poprzednim sezonie Mandżukić w 48 meczach strzelił 26 goli, został mistrzem Niemiec i zwyciężył w krajowym pucharze. Zainteresowanie Chorwatem przejawia ponoć Arsenal.

Na mundialu w Brazylii zabraknie wielu znakomitych piłkarzy, ale nikt nie podejrzewał, że może zabraknąć całej drużyny. Reprezentanci Kamerunu odmówili wejścia na pokład samolotu lecącego do Kraju Kawy. Jak zwykle w takich sytuacjach poszło o pieniądze. Kadrowicze Voltera Finke są niezadowoleni z wysokości proponowanej premii. Kameruńska federacja otrzymała aż 8 milion dolarów i piłkarze buntują się, że mają dostać ledwie 6% tej sumy. Chcieliby otrzymać przynajmniej 8.

Aż szesnaście goli zobaczyli kibice w jednych z ostatnich meczów towarzyskich. Reprezentacja Francji ograła Jamajkę aż 8:0, a Włosi pokonali Fluminense 5:3. Świetne wiadomości dochodzą również z obozu Holendrów i Hiszpanów. Do pierwszego mundialowego starcia najprawdopodobniej gotowi będą Robin van Persie i Diego Costa. Obie reprezentacje spotkają się już w piątek.

Dzień bez kontuzji to doba stracona. Romelu Lukaku walczy z czasem. Belgijski napastnik doznał urazi kostki w towarzyskim spotkaniu z Tunezją i jego występ w meczu z Algierią stoi pod znakiem zapytania. Póki co Lukaku otrzymał od selekcjonera Marca Wilmotsa cztery dni wolnego.

Pora na ciekawostki. Czy wiecie, ilu "farbowanych lisów" zagrało na mundialu? Piłkarzy, którzy zmienili narodowość i w barwach przybranego kraju zagrali na mistrzostwach świata? My wraz z kilkoma zaprzyjaźnionymi redakcjami sprawdziliśmy. Znaleźliśmy ich kilkunastu.

 Oto ich nazwiska, kraje, z których pochodzili i w których zagrali na mundialu: 

1.Ferenc Puskas (Węgry-Hiszpania)
 2. Mauro Camoranesi  (Argentyna -Włochy)
 3. Deco  (Brazylia-Portugalia) 
4. Omar Sivori (Argentyna - Włochy) 
5. Emmanuel Olisadebe (Nigeria -Polska) 
6. Cacau  (Brazylia - Niemcy)
7. Ivica Vastić (Chorwacja - Austria)
8. Luis Oliveira  (Brazylia - Belgia)
9. Alex  (Brazylia - Japonia)
10. Gerald Asamoah (Ghana - Niemcy)
11. Chris Birchall (Anglia - Trynidad i Tobago)
12. Kevin Kuranyi - cały świat ( Panama, Brazylia, Węgry, Dania w końcu Niemcy), 
13. Adam Wolanin (Polska -USA)
14. Jose Santamaria (Urugwaj - Hiszpania)
15. Guillermo Franco (Argentyna - Meksyk)
16. Josip Weber (Chorwacja - Belgia)

Było też kilku "farbowanych lisów", którzy na mundialu nie zagrali. Najpopularniejsi z nich to Ernest Wilimowski, Karl Sesta, Alfredo di Stefano, Josef Bican i Artur Friedenreich. 

A na koniec klasyfikacja wg minut rozegranych na mundialach:


1. Paolo Maldini 2217 minut (23 mecze)
2. Lothar Matthäus 2047 (25)
3. Uwe Seeler 1980 (21)
4. Diego Maradona 1938 (21)
5. Władysław Żmuda 1807 (21)
6. Grzegorz Lato 1800 (20)



10 komentarzy:

  1. Wszyscy robią miejsce dla Lewandowskiego. Mandżukić też

    OdpowiedzUsuń
  2. Moze FIFA zdyskwalifikuje Kamerun i zastapi ich reprezentacja Polski. Ostatni wygrany mecz dowodzi ze potrafimy wygrac z kazdym... A na mundialu gralbym za darmo

    OdpowiedzUsuń
  3. Bambusom się w głowach poprzewracało. Niech oddadzą premie na dzieci z biednych rodzin, na cele charytatywne. W Afryce możliwości nie brakuje

    OdpowiedzUsuń
  4. agencja reutera9 czerwca 2014 14:46

    Ja myślę, że tu już nie chodzi o to, czy Kameruńczykom się poprzewracało w głowach czy nie. Ale sprawiedliwość musi być. Ile federacja kasy weźmie? 94 %? na co?

    OdpowiedzUsuń
  5. Kamerun nie ma co jechać. Mają taką grupę, że i tak będą na ostatnim miejscu i nici z premii. Pewnie chca wyzsze bo maja trudna grupe

    OdpowiedzUsuń
  6. Już wiadomo, że Kamerun zagra

    OdpowiedzUsuń
  7. to ze piłkarze chcą kasę wcale mnie nie dziwi to ich praca i powinni na niej zarabiać nie chce wnikać czy słusznie chca wiecej czy nie ale federacja mogla by sobie oszczedzic wstydu i jakos to z nimi zalatwic , wizerunkowo to dno i policzek dla calej federacji i kraju

    OdpowiedzUsuń
  8. Bican grał na mundialu!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cafu też ma 20 meczów

    OdpowiedzUsuń