
Z jednej strony idole i legendy rodzimych kibiców, z drugiej nieszanowani w klubach , opluwani i wygwizdywani. Piłkarscy geniusze nie zawsze cieszą się taką sympatią rodzimych fanów, jak tych klubowych. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego są lub byli nielubiani przez fanów klubów, w których grali, a często nawet nienawidzeni? Zapraszam na część drugą naszego felietonu.