facebook

poniedziałek, 26 maja 2014

(Nie)pokonani cz.2

   

Kontynuujemy i zarazem kończymy nasz dwuczęściowy cykl (Nie)pokonani. Dziś przedstawimy listę najwybitniejszych sportowców, których powrót do sportu okazał się sukcesem. Niskie miejsca tak wielkich gwiazd jak Muhammad Ali, Michael Jordan, Otylia Jędrzejczak czy Lance Armstrong wynikają z tego, że nie był to ich jedyny powrót do sportu. Wracali kilkukrotnie, ale tylko raz na szczyt.


10. Lance Armstrong (1997)



W 1996 r. w jego organizmie wykryto chorobę nowotworą (rak jądra). Kuracja wykluczyła go ze sportu na cały sezon 1997. Przeszedł dwie operacje chirurgiczne i cztery cykle chemioterapii  , które pozwoliły mu powrócić do sportu. Po odrzuceniu przez francuską grupę Cofidis, związał się z amerykańską grupą US Postal, w której znalazł wsparcie. W roku 1998 wznowił starty i w tymże roku zajął 4. miejsce w wyścigu Vuelta a EspañaW 1999 roku wygrał Tour de France. Ten najcięższy kolarski wyścig świata wygrał siedem razy z rzędu. W 2005 roku, ogłosił zakończenie kariery, jednak po trzech latach wrócił do kolarstwa, by wkrótce stać się jednym z największych skandalistów w historii sportu.


9. Otylia Jędrzejczak  (2005-2006)



Polska pływaczka wracała do sportu dwukrotnie. Najpierw udanie, później niepotrzebnie. Wszystko zaczęło się od tragedii. 1 października 2005 polska pływaczka doznała obrażeń w spowodowanym przez siebie wypadku samochodowym w Miączynie koło Płońska. W samochodzie, którym kierowała, poniósł śmierć jej 19-letni brat, Szymon.W procesie została skazana na dziewięć miesięcy ograniczenia wolności i prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie, otrzymała także zakaz prowadzenia pojazdów przez jeden rok. Do sportu wróciła w marcu 2006 roku i choć nie wygrywała już wszystkich możliwych zawodów, nie biła rekordów świata, wciąż dawała nam dużo radości. Po powrocie do pływania zdobyła dziewięć medali najważniejszych imprez, w tym mistrzostw świata i europy. Podobnie jak Lance Armstrong, nie potrafiła żyć bez sportu, co skończyło się kolejnym comebackiem, tym razem nieudanym. Mówiąc wprost katastrofą.

8. Michael Jordan (1993-1995)


6 października 1993 po genialnych 9 sezonach gry w NBA Michael Jordan ogłosił zakończenie kariery.Później próbował swoich sił w baseballu jednak z marnym skutkiem. Pod koniec sezonu 1994/1995 wrócił do NBA i znów królował na amerykańskich parkietach. W kolejnym sezonie został królem strzelców ligi i zdobył mistrzowski tytuł. Jordan dzięki swojemu powrotowi do koszykówki stał się legendą tego sportu. Pobił niemal wszystkie możliwe rekordy, stał się symbolem ciężkiej pracy i sukcesu. Jednak kilka miesięcy później postanowił ponownie zakończyć sportową karierę. Nie wytrzymał jednak długo, a jego powrót do gry w sezonie 2001/2002 był największym wydarzeniem tego okresu w NBA. Jordan jednak nie święcił już takich triumfów, stąd tak niskie miejsce w tym zestawieniu.

7. Cassius Marcellus Clay - Muhammad Ali (1967-1970)

Mistrz olimpijski z Rzymu i trzykrotny mistrz świata wszechwag (tytuł obronił 19 razy) wracał do sportu dwukrotnie. Pierwszy raz w 1971 roku, po tym, jak odmówił wyjazdu na wojnę do Wietnamu i odebrano mu licencję boksera (i tytuły mistrza świata), drugi  w 1980, by zmierzyć się z Larry Holmesem. Kontrowersyjny zawodnik po raz pierwszy po 3 letniej dyskwalifikacji, wrócił w wielkim stylu. Był bez wątpienia, nie tylko najlepszym bokserem, ale i sportowcem globu. Niestety postanowił zakończyć karierę, by ponownie ją wznowić. Efekty były dalekie od oczekiwanych, a Ali przegrał obie mistrzowskie walki. Mógł być jeden wielki comeback, skończyło się na 2 zupełnie odmiennych powrotach  do sportu.


6. Monika Seles (1994)

Niezwykle utytułowana zawodniczka po fatalnym wypadku, gdy podczas turnieju w Hamburgu została zaatakowana nożem przez obsesyjnego fana Steffi Graf, postanowiła zawiesić karierę. Przyjęła amerykańskie obywatelstwo i już w 1995 roku wróciła do tenisa, od razu wygrywając turniej w Toronto. Rok później wygrała wielkoszlemowy Australian Open. Łącznie zwyciężyła w 53 turniejach rangi WTA, w tym ośmiu Wielkiego Szlema. Jest też symbolem udanego powrotu do sportu mimo przeciwności losu. 

5.Dara Torres (1992-1999, 2000-2007)


Amerykańska pływaczka to 12-krotna medalistka olimpijska (w tym 4 razy złota) i najstarsza pływaczka, która kiedykolwiek zdobyła medal Igrzysk Olimpijskich. Jako pierwszy amerykański pływak w historii brała udział w pięciu Igrzyskach Olimpijskich: w Los Angeles, w Seulu, w Barcelonie, w Sydney i w Pekinie, a po pierwszych czterech z nich przerywała karierę. Po olimpiadzie w Barcelonie po raz pierwszy postanowiła zakończyć karierę. Wznowiła ją przed igrzyskami w Sydney w 2000 roku. Tam wywalczyła pięć medali i ponownie rozstała się z wyczynowym sportem. Do pływania wróciła znowu niespodziewanie przed igrzyskami w Pekinie w 2008 roku. W stolicy Chin wywalczyła trzy medale, licząc sobie 41 wiosen.

4.Niki Lauda (1979-1981)


 Jednym z wielkich powrotów był comeback Austriaka Nikiego Laudy, który wycofał się z F1 w 1979 roku po bardzo słabym sezonie w ekipie Brabham. Poświęcił się on wówczas rozbudowie swoich linii lotniczych Air Lauda. Na powrót zdecydował się trzy lata później. W 1982 roku, podpisał kontrakt z McLarenem. Pierwszy sezon nie był zbyt udany, ale w kolejnym, w którym partnerem Laudy został Francuz Alain Prost, Austriak znowu błyszczał, zdobywając swój trzeci w karierze tytuł mistrza świata. Od powrotu na  F1 Austriak odniósł osiem zwycięstw w wyścigach tej serii. Karierę zakończył definitywnie w 1985 roku.

3.Martina Navratilova (1994-2000)


Najbardziej utytułowana zawodniczka wszech czasów zdecydowała się na zakończenie kariery w 1994 roku, mając 38 lat. Bez tenisa wytrzymała sześć lat. Po powrocie występowała głównie w deblu i mikście. Zwyciężyła w trzech turniejach wielkoszlemowych i znów zachwycała swoją grą. Wraz z Hindusem Leanderem Paesem wygrała Australian Open i Wimbledon w 2003 roku, zaś w 2006 roku, tydzień przed swoimi 50. urodzinami, zwyciężyła wraz z Bobem Bryanem na amerykańskich kortach US Open.

2.George Foreman (1974-1976, 1977-1987)

Swoją  karierę amatorską zakończył złotym medalem na Igrzyskach w Meksyku. Tam po drodze po złoto zmierzył się z polskim bokserem Lucjanem Trelą, który jako jedyny nie został znokautowany przez Foremana w całym turnieju. Po igrzyskach Amerykanin przeszedł na zawodowstwo. Do historii przeszły jego legendarne walki z Muhammadem Ali i Joe Frazierem. Po raz pierwszy postanowił zakończyć karierę w 1974. Wrócił po trzech latach i choć prezentował niezłą dyspozycję, nie dostał szansy walki o mistrzostwo świata. Wtedy ponownie zakończył karierę i niespodziewanie został...pastorem. Środowisko bokserskie uznał go wówczas za wariata, a Foreman wrócił do boksu po 10 latach.  Miał wtedy 38 lat! Swoją decyzję tłumaczył tym, iż zbiera fundusze na zbudowanie Kościoła. Po 7 latach po powrocie i trzech dekadach fantastycznych walk, w wieku 45 lat, 9 miesięcy i 26 dni Foreman został ponownie mistrzem świata. Łącznie stoczył 81 pojedynków, z których w 76 wygrał, w tym 68 przed czasem.

1. Yolanda Gail L. Devers (1988-1990)

Amerykańska lekkoatletka - sprinterka i płotkarka, to jedna z najbardziej utytułowanych lekkoatletek w historii. Kiedy zakwalifikowała się na igrzyska w Seulu w 1988 roku, stwierdzono u niej poważną chorobę, która niespodziewanie zagroziła jej karierze. Gail omal nie straciła stopy wskutek schorzenia mięśni. Jednak nie poddała się i dzięki wielkiej determinacji wróciła do sportu. Po dwóch latach ciężkiej walki z chorobą powróciła na bieżnię i już w 1991 roku zdobyła srebrny medal na MŚ w Tokio. Później przyszły jeszcze większe sukcesy. Na igrzyskach w Barcelonie i Atlancie zdobywała złote medale, stała się również multimedalistką mistrzostw świata. Pokazała całemu światu,że najważniejszy w dążeniu do celu jest upór i nieustępliwość. Pokazała, że można wygrać ze słabościami, walczyć z ciężkim schorzeniem i nadal wygrywać z najlepszymi. Pokazała, że wiara czyni cuda. W końcu stała się symbolem i inspiracją nie tylko dla ludzi sportu. W 1996 roku powstał film biograficzny o świetnej sprinterce. Podobnie jak kariera Amerykanki pasjonujący, inspirujący, po prostu wzorowy.

7 komentarzy:

  1. ameryka ma swoich mistrzow boksu z reguly czarnych wiec chyba powinniscie w polsce postawic na czarnych.gdyby golota byl czarny bylby mistrzem a w przyszlosci promotorem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ranking, ale Dara Torres przed Londynem też wróciła i walczyła o awans na igrzyska. Musiałem się przyczepić. Tego mi zabrakło.

    OdpowiedzUsuń
  3. apropos Dary Torres wydała doskonałą autobiografię "Age is Just a Number" czyli "wynik to tylko numer", polecam każdemu fanowi sportu

    OdpowiedzUsuń
  4. Jako młody chłopak pamiętam zwycięstwa Gail Devers. Była moją ulubioną lekkoatletką. Po obejrzeniu filmu o jej losach zacząłem jej kibicować. Nie dość, że tyle przeszła i była w wielkiej formie to jeszcze podczas pierwszego biegu na IO w Barcelonie przewróciła się o płotek. Ale zawsze dawała radę. Legenda

    OdpowiedzUsuń
  5. Dowiedziałem się o tym dopiero teraz, smutne co się stało z Monicą Seles, a sprawca według mnie powinien siedzieć za to... A nie został ukarany, wzięli go do psychiatryka, nic więcej. Świetna tenisistka

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że nie doszło do walki Foremana z Tysonem bo naprawdę byłoby ciekawie. Tyson miałby twardy orzech do zgryzienia, a walka mogłaby być prawdziwym sukcesem. Walką stulecia chociażby.

    OdpowiedzUsuń