
Każdemu kibicowi Legii, młodemu i staremu, małemu i dużemu, czarnemu i białemu, grubemu i chudemu, ładnemu i brzydkiemu, bogatemu i biednemu, sezon 2001/2002 przyspiesza bicie serca. Prawdziwy polski kibic, z sentymentem wraca do czasów, kiedy w polskiej lidze grali Żurawski, Frankowski, Szymkowiak czy Kosowski, a mistrzem była Legia. To była ekstraklasa, a nie jak dziś, banda parodiująca piłkarzy. Na czym polegał fenomen Legii? "Wojskowi" mieli charyzmatycznego trenera, legendarnych piłkarzy, zawodników w życiowej formie i niezwykle zdolną młodzież. Idealnym przepisem na sukces okazało się połączenie rutyny z młodością. Jak często w takich przypadkach, dało to mieszankę wybuchową. Przypomnijmy sobie, kto zdobywał mistrzostwo Polski przed jedenastu latu i co robią dziś tamci piłkarze.